jeszcze się nie położyłam, więc dla mnie jeszcze jest dziś, wtorek 10 lipca. czyli dzień w którym miałam się pochwalić bransoletkami z mini wymianki bransoletkowej, zorganizowanej przez wioletkowy skrawek nieba. moją parą wymiankową była beata z leniuszkowa
przygotowałam dla niej bransoletkę w jej ulubionym kolorze
a ja dostałam taką (też w "moich" kolorach)
to zdjęcie użyczyła mi beata, bo ja nie zdążyłam zrobić... :(
dziękuję beacie za bransoletkę (jaszczurka super!) i wioli za organizację. mini wymianki to jest to! :)
jakby ktoś był ciekawy innych bransoletek, można je obejrzeć tutaj. same widzicie, że warto brać udział w takich zabawach :)
Wymianka cudna. Śliczną wysłałaś i dostałaś :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że to była dobra i uczciwa zamiana :)
OdpowiedzUsuń