tak dla zaostrzenia apetytów, parę fotek tego co dla Was przygotowałam :)
i normalna sytuacja u mnie w kuchni (spokojnie, listki na zdjęciu są u mnie w użyciu, na nagrody są "nówki sztuki" nie używane) ;) czyli inspiracja, do czego mogą przydać się listki :))))
Och...ale by mi pasowały do mojej zielonej kuchni... Przepiękna ceramika! Apetyt mam wielki, a zobaczymy komu los przyniesie szczęście :) Pozdrawiam! :)
OdpowiedzUsuńNormlanie nawet nie wiesz jak je chcę:)
OdpowiedzUsuńMój zachwyt nad tymi cudami jest tak ogromny, że użycie jakiegoś słowa uwłaczało by jego pięknu, więc tylko się delikatnie uśmiechnę i wyobrażę sobie jak to fajnie jest mieć takie listki w domu.... :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności posyłam cieplutkie:)
no normalnie chyba wpadnę w samozachwyt ;) dzięki za miłe słowa dziewczyny!
OdpowiedzUsuńJak patrzę na te listki i pomyślę, że mogłyby do mnie trafić, to wpadam w totalny zachwyt... Uwielbiam taką liściastą ceramikę, a ta jest po prostu rewelacyjna :)))
OdpowiedzUsuńGratuluję Ci zdolności i pozdrawiam ciepło :-)
ale nęcisz tymi listakmi! super są!!
OdpowiedzUsuńA guzik! Te listki muszą trafić do mnie! I tyle. Tak mi się podobają, że ściągnę je do siebie siłą woli chyba! :D
OdpowiedzUsuńświetne są :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna ceramika i jeszcze ta bajeczna kolorystyka :). Super!
OdpowiedzUsuńNaprawdę piękne rzeczy przygotowałaś, nic więc dziwnego, że było tylu chętnych! Dziękuję za możliwość wspólnej zabawy i może kiedyś umówimy się na wymiankę ;-) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń