Na tegorocznych wyprzedażach kupiłam sobie bluzkę na lato i zaraz przyszło mi do głowy, że wśród swoich koralików i sznurków mam wszystkie kolory z tej bluzki. I tak powstały dwie nowe bransoletki (jako tło moja nowa bluzka). Jak Wam się podobają?
Ps. Tej z drobnych koralików już nie mam, ale wczoraj był taki słoneczny dzień, że skorzystałam z okazji, żeby zrobić kilka fotek. Tu lepiej widać, że sznurek jest granatowy:
witam :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna bransoletka :)
dziękuję za udział w moim candy i życzę powodzenia :)
pozdrawiam serdecznie :)
Ślicznie!
OdpowiedzUsuńZapraszam Cię na moje Candy sutaszowo wiosenne ;)
Witam wpadam z rewizytą...dziękuję za odwiedziny. Odpowiem ci na pytanie odnośnie malowania papierowe wikliny: ja maluję wszystkim, dla przykładu te na blogu pomalowałam farbą dulux, która została mi z malowania ścian i przy okazji pasuje kolorystycznie;) Bransoletki cudowne, uwielbiam gdy biżuteria pasuje do garderoby...fantastycznie;) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńno i już nie mam tej z drobnych koralików... koleżance się spodobała :)
OdpowiedzUsuń