poniedziałek, 30 czerwca 2014

potrzeba matką wynalazku

było zapotrzebowanie na granatowe kolczyki. uznałam, że jedna para na prezent to za mało i koniecznie chciałam zrobić drugą... ale jakoś krucho u mnie z granatowymi (i żółtymi) koralikami. ale nagle mnie olśniło - guziki!!! od jakiegoś czasu jestem przecież wielką fanką kolorowych guzików i mam ich mnóstwo - również granatowych i niebieskich. i tak, z potrzeby chwili, powstały te kolczyki. pierwsze, ale nie ostatnie, bo już inne wersje powstały - z czasem się pochwalę. ale dziś, w roli głównej (i jedynej w tym poście) - granatowo-niebieskie:



to zdjęcie najlepiej oddaje prawdziwe kolory:


jestem z nich dumna, bo pomysł pojawił  mi się nagle w głowie, ot tak, bez żadnych inspiracji i podglądactwa ;) 
mnie się bardzo podobają. a wam?

7 komentarzy:

  1. Mnie rowniez bardzo sie podbaja kolczyki, wygladaja jak niebieskie kwiatki prosto z pola , cudowna ozdoba na letnie dni :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczne - nigdzie takich nie widziałam!

    OdpowiedzUsuń
  3. No i całe szczęście, że nie miałaś tych koralików ;-)

    OdpowiedzUsuń
  4. To Ci dopiero pomysł jak wykorzystać guziki!

    OdpowiedzUsuń

Podoba ci się? Nie podoba? Napisz co myślisz! Wasze komentarze to sens prowadzenia tego bloga :) Za wszystkie konstruktywne uwagi bardzo dziękuję.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...